22 czerwca br. OZZPiP oficjalnie zaapelował do Pana Ministra Adama Niedzielskiego, o jak najlepsze wykorzystanie kadr w systemie ochrony zdrowia. W postulacie zaznaczono, że jednym z rozwiązań jest efektywne wykorzystanie doświadczenia położnych.
Pełna treść pisma poniżej:
Ważne zmiany w kodeksie pracy dotyczące czasu pracy i sposobu liczenia wolnych dni: na dziecko” (data wejście w życie 26 kwietnia br.). Warto się z nimi zapoznać!
Prawo do przerw w pracy
Zgodnie z art. 134 kp. pracownik ma prawo do przerwy w pracy:
1) jeśli pracuje co najmniej 6 godzin – przerwa powinna trwać co najmniej 15 minut;
2) jeśli pracuje dłużej niż 9 godzin – przerwa powinna trwać co najmniej 30 minut;
3) jeśli pracuje dłużej niż 16 godzin – przerwa powinna trwać co najmniej 45 minut.
Przerwy wliczają się do czasu pracy.
Dni wolne na dziecko
Pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy w wymiarze 16 godzin albo 2 dni z zachowaniem prawa do wynagrodzenia!
Żeby skorzystać z tego uprawnienia należy u pracodawcy złożyć wniosek w postaci papierowej lub elektronicznej, w którym określimy i wskażemy sposób wykorzystania: godzinowy lub dniowy. Podpowiadamy, jak właściwie wyliczać wymiar wolnego na dziecko w zależności od wymiaru pracy.
- Forma godzinowa
Dla pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika. Niepełną godzinę̨ zwolnienia od pracy zaokrągla się w górę do pełnej godziny. Przykładowo pracownik pracujący na pół etatu będzie mógł wykorzystać w tym trybie maksymalnie 8 godzin zwolnienia, zaś pracownik zatrudniony na 3/4 etatu odpowiednio maksymalnie 12 godzin.
- Forma 2 dni
Jeśli pracownik zatrudniony w równoważnym systemie czasu pracy świadczy pracę przez 12 godzin na dobę, w pierwszym wniosku o udzielenie zwolnienia od pracy w celu opieki nad dzieckiem do 14 r.ż, zdecyduje, że zwolnienie chce wykorzystywać w formie 2 dni wolnych od pracy, będzie miał uprawnienie do wybrania 2 dni, bez względu to, ile godzin miałby do przepracowania w czasie swojej nieobecności w pracy. Czyli w rzeczywistości – zamiast 16 godzin będzie miał odpisane z normy do przepracowania w danym miesiącu 24 godziny.
Nowością dodaną do K.P. jest nowy § 4, który mówi, iż powyższe zasady stosuje się odpowiednio do pracownika, dla którego dobowa norma czasu pracy, wynikająca z odrębnych przepisów, jest niższa niż 8 godzin. Przepis ten faktycznie ma zastosowanie do pielęgniarek i położnych, dla których ustawa o działalności leczniczej wprowadza dla nich normę̨ dobową 7,35 godziny. Nakazuje on stosować odpowiednio przepisy § 3 jak dla osoby zatrudnionej w niepełnym wymiarze czasu pracy. UWAGA! Dotyczy jednak sytuacji, gdy pielęgniarka zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy wybierze urlop z art. 188 k.p. w wymiarze godzinowym. Jeżeli wybierze urlop w wymiarze 2 dni to nowelizacja w ogóle nie ma w tym przypadku zastosowania.
W związku z wyborem przez Ministra Zdrowia (MZ) wariantu finansowania realizacji tegorocznych podwyżek najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia, Zarząd Krajowy OZZPiP zwraca uwagę na następujące kwestie:
- Wybrany „wariant” doprowadzi do dalszej dyskryminacji pielęgniarek i położnych przez zwiększenie się dysproporcji pomiędzy grupami zawodowymi 2, a 5 i 6.
- Rozwiązania zaproponowane przez Ministra Zdrowia doprowadzą do pogłębiania degradacji zawodu pielęgniarki i położnej. Środki, jakie zostały przyznane na wzrosty kontraktów na podstawie rekomendacji Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (średnio 12,6 procent) są niewystarczające, na co wskazują także pracodawcy (stanowisko Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych z dnia 2 czerwca 2023 roku).
W związku z tym wielu pracodawców będzie próbowało obniżać kwalifikacje stanowiskowe, pomijając w ten sposób realnie posiadane umiejętności i kwalifikacje. Działanie takie pod znakiem zapytania stawia sens obowiązku ustawicznego kształcenia pielęgniarek i położnych oraz podnoszenie kwalifikacji przez specjalizacje kierunkowe. Bezcelowe w takiej sytuacji stają się działania mające w opinii rządzących zachęcić młode osoby do wchodzenia do zawodu pielęgniarki i położnej. Liczba nowych kierunków medycznych nie będzie żadnym rozwiązaniem, o ile młode osoby nie będą widziały możliwości rozwoju zawodowego po tych studiach. - W obliczu niewystarczających środków dyskryminowane zostaną także osoby pracujące.
w oparciu o umowy cywilnoprawne. Forma pracy nie może być podstawą do dyskryminacji finansowej. Wyceniane jest przecież świadczenie i nie może ono zależeć od umowy, na zasadzie jakiej jest realizowane. - Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych apelował w 2022 roku, aby zachować finansowanie wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych i pracowników działalności podstawowej według danych PESEL, czyli finansowanie byłoby przypisane do pracowników i nie mogłoby być wydatkowane na inne cele. Dodatkowo zobowiązanie MZ i Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) zawarte w Stanowisku Zespołu Trójstronnego z dnia 5 listopada 2021 roku dawało pracodawcom gwarancję dodatkowych środków na wzrost pozostałych kosztów.
- Pielęgniarki i położne są także dyskryminowane przez odebranie im tzw. wskaźników korygujących z OWU. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało całkowitą likwidację wskaźników, jednak dalej są one stosowane, np. finansowanie ratunkowe w sierpniu, wrześniu i listopadzie 2022 roku było oparte na wskaźnikach korygujących.
Ogólnopolski Związek Zawodowego Pielęgniarek i Położnych podkreśla, iż działania Ministra Zdrowia są pogwałceniem wcześniejszych ustaleń dokonanych przez kogo? Przez Ministra Zdrowia!
W roku ubiegłym MZ obiecywał, że w 2023 r. propozycje zmian w wycenach kontraktów zostaną przygotowane wcześniej, tzn. do połowy maja. Utrzymanie takiego terminu pozwala pracodawcom w terminie ustawowym, tj. do 31 maja na przeprowadzenie negocjacji porozumień ze związkami zawodowymi w podmiotach leczniczych. Ponadto pracodawcy mają czas do 15 czerwca na wydanie zarządzenia określającego wzrosty wynagrodzeń w swoich podmiotach. Jednak rekomendacje prezesa AOTMIT zostały przyjęte przez MZ dopiero 6 czerwca 2023 roku. Sytuacją znowu są zaskakiwani pracodawcy i pracownicy. Działania MZ w tym zakresie są niezrozumiałe i absolutnie uniemożliwiają pracodawcom tworzenie siatek płac w terminach ustawowych. Pierwsze aneksy kontraktów z nowymi propozycjami finansowania trafią zapewne do podmiotów dopiero w połowie lipca 2023 roku.
Ministerstwo Zdrowia nie zrealizowało obietnic i nie wprowadziło do porządku prawnego przepisów opisujących kompetencje zawodowe pracowników medycznych, w tym pielęgniarek i położnych, które uzależnione byłyby od wykształcenia i dodatkowych kwalifikacji. W związku z tym pracodawcy mogą je kształtować w dowolny i niestety czasami absurdalny sposób, którego celem są tylko i wyłącznie oszczędności związane z wynagrodzeniami. OZZPiP monitoruje sytuację w całym kraju i już obserwujemy początki kolejnej fali akcji związanej z aneksami do umów oraz wypowiadaniem dotychczasowych warunków płacowych. Wzrasta także liczba toczących się procesów sądowych oraz liczba lokalnych konfliktów w podmiotach leczniczych.
Można by sądzić, że Minister Zdrowia nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji i problemów polskich kadr medycznych. A jednak to dokument przygotowany przez rządzących wskazuje, że:
„Na tle świata i Europy sytuacja polskich kadr medycznych jest wyjątkowo niekorzystna. Mamy jeden z najniższych
w Unii Europejskiej wskaźnik zatrudnienia w poszczególnych grupach zawodów medycznych, niekorzystną strukturę wiekową lekarzy i pielęgniarek, a także wysoki odsetek emigrantów zawodowych. Dlatego kwestie dotyczące niedoborów kadry medycznej oraz luki pokoleniowej wynikającej z niekorzystnej struktury wiekowej – zarówno wśród lekarzy, jak i pielęgniarek – są kluczowymi wyzwaniami w polskiej polityce zdrowotnej.”
(uzasadnienie rządowego projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 3323)). Dodatkowo ostatnie ujawnione przez MZ dane o sytuacji finansowej podmiotów leczniczych dotyczące III kwartału 2022 r. są zatrważające – ogółem zobowiązania szpitali wzrosły w III kwartale 2022 r. do 19 mld zł! Przytoczone fragmenty rządowych dokumentów wskazują, że MZ posiada jednak wiedzę o katastrofalnej sytuacji. Nie tylko jednak nie wykazuje woli i chęci do poprawy tego stanu rzeczy, ale podejmuje działania, które prowadzą do dalszej degradacji systemu ochrony zdrowia.
OZZPiP zwraca uwagę, iż Projekt Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych stanowi swoiste „koło ratunkowe” i rozwiązuje kilka podstawowych problemów, m.in. ogranicza dyskryminację i degradację zawodu pielęgniarek i położnych, ustanawia gwarancję przekazania środków na ustawowe podwyżki.
Ten projekt w zaledwie dwa miesiące poparła rzesza obywateli i w dniu 13 czerwca nadano mu bieg legislacyjny. Mamy nadzieję, iż w roku wyborczym Pan Minister Zdrowia skorzysta z tego koła ratunkowego. Przypominamy, że pielęgniarki i położne oraz ich rodziny to też wyborcy.
Krystyna Ptok
Przewodnicząca OZZPiP
Dokument PDF do pobrania znajduje się TU
23 maja br. pielęgniarki, pielęgniarze, położne i położni z całej Polski spotkali się pod Sejmem RP, aby wspólnie powstrzymać dalszą degradację i dyskryminację w zawodzie. Akcja była inicjatywą Zarządu Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych, który uprzednio wystąpił z obywatelską inicjatywą ustawodawczą projektu zmian sposobu ustalania najniższego wynagrodzenia. Tego dnia również projekt został złożony w Sejmie RP. Obecnie trwa liczenie głosów w Kancelarii Sejmu RP.
O co wnioskują pielęgniarki i położne?
Przedstawiciele zawodu mówią wprost – obawiają się degradacji zawodu i czują się dyskryminowani. Chcą również opowiedzieć parlamentarzystom o tym, jakie szczegóły zawiera ich projekt. Najważniejsze postulaty to cztery poniższe punkty:
- Podniesienie współczynników pracy dla 5 i 6 grupy zawodowej, co wpłynie na wzrost ich zarobków.
- Powiązanie wynagrodzenia z faktycznie posiadanymi kwalifikacjami przez zmianę zapisu „kwalifikacje wymagane” na “kwalifikacje posiadane”.
- Gwarancja przekazywania środków na pokrycie wzrostu minimalnego wynagrodzenia określonego ustawą w ramach systemu świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.
- Zaliczenie każdej pielęgniarki i położnej do grupy o wyższym współczynniku od następnego miesiąca po udokumentowaniu uzyskanych przez nią kwalifikacji.
Chodzi nie „tylko o pieniądze”
Wbrew narracji niektórych polityków pielęgniarkom i położnym nie chodzi „tylko o pieniądze”. Bez zmian, które będą rozwijały i wspierały tę grupę zawodową, nie będzie poprawiała się jakość opieki nad pacjentem, co też przełoży się na brak możliwości zapewnienia mu właściwej opieki. Konieczne jest więc stworzenie systemu uwzględniającego realnie posiadane kompetencje i doświadczenie. To zmotywuje również do dalszego i nieustannego podnoszenia wiedzy, które przecież jest niezbędne w tym zawodzie.
– 23 maja był tylko jednym z naszych działań akcji STOP dyskryminacji! STOP Degradacji! Teraz czas na kolejne kroki. Właśnie rozpoczynamy cykl indywidualnych spotkań z parlamentarzystami w całej Polsce. Zwracamy się także do klubów i kół parlamentarnych o możliwość prezentacji założeń obywatelskiego projektu ustawy. Liczymy, że parlamentarzyści dostrzegą to, że my również jesteśmy wyborcami, dlatego nasz głos się liczy – mówi Krystyna Ptok, przewodnicząca OZZPiP.
Akcja jest prowadzona w całej Polsce pod hasłem: pielęgniarka też wyborca! #PielegniarkaTezWyborca #PielęgniarkaTeżWyborca
Szanowni Państwo,
W piątek 9 czerwca nasze biuro będzie nieczynne.
W pilnych sprawach prosimy o kontakt e-mail. Na wszelkie wiadomości odpowiemy najszybciej, jak się da.
Za utrudnienia serdecznie przepraszamy i życzymy udanego długiego weekendu!
– Zarząd OZZPiP